Obserwatorzy

czwartek, 31 lipca 2014

Witam wszystkich po bardzo dłuuuuuuugiej przerwie.

Nie miałam ostatnio czasu na pisanie i prowadzenie mojego bloga, myślę jednak że teraz odpracuje choć troszeczkę moją przerwę:)

W tym poście pochwalę się moim kolejnym koszem na bieliznę, kosz zrobiłam na zamówienie.

Osoba dla której zrobiłam kosz chciała konkretnie aby był wykonany  z ozdobami i kształtem jak na zdjęciach, tak więc nic nie jest przypadkowe.
To czy kosz mi wyszedł czy nie, oceńcie sami.
W każdym razie podobał się osobie dla której go robiłam.

Kosz pomalowałam na biało farbą akrylową, zabezpieczyłam go lakierem do drewna.


Kosz półokrągły na bieliznę z wplecionymi warkoczami

 Warkocze wyplotłam także z papierowych rurek, które potraktowałam jako wykończenie tegoż kosza.


                                                                  Bok kosza 




                                                                 

                                                              Przód kosza












A to - przykrywka kosza w trakcie jej wyplatania
 


Kosz na "gotowo" z ozdobami


piątek, 21 lutego 2014

Kosz - szkatułka zamykana z papierowej wikliny

Witam wszystkich bardzo bardzo serdecznie bo znów długiej przerwie.....:))

Dziś zaprezentuje kosz z papierowej wikliny - hmm w zasadzie to nie kosz a szkatułka, lecz zastosowań może mieć wiele...
Zrobiłam go/ją z papierowej wikliny - czyli po prostu z papierowych rurek. Pomalowałam farbami akrylowymi a całość pokryłam lakierem - zrobionym domowym sposobem o czym pisałam juz jakiś czas temu:)
Mam nadzieję że się spodoba.




















piątek, 10 stycznia 2014

Kosz na bieliznę z papierowej wikliny

Kosz wykonałam z papierowej wikliny, okazał się bardzo przydatny:)
Mam nadzieję że się spodoba:)

A tak przy okazji Wszystkim życzę aby ten nowy rok był lepszy od starego:)




To jest dno kosza pomalowane na niebiesko






I stopniowo wyplatałam ku górze wzorem ósemkowym







To wypleciony ale jeszcze nie do końca  pomalowany kosz




Tu w między czasie robiłam przykrywkę do kosza,  papierowe rurki przykleiłam na kartonie, jedna obok drugiej



A tak wygląda już pomalowany cały kosz.
Do ozdoby na przykrywce przykleiłam koła które także wykonałam z papierowych rurek





wtorek, 26 listopada 2013

Jak samemu zrobić lakier do malowania

W tym poście chcę podzielić się moim nowym odkryciem:)

Tak jak w temacie - jak samemu zrobić lakier do malowania np. wyrobów z papierowej wikliny i nie tylko.

W bardzo łatwy i tani sposób możemy sami zrobić lakier:)) potrzebujemy tylko:

1. Słoiczek szklany
2. Patyczek do mieszania
3. Rozpuszczalnik nitro lub podobny
4. Styropian:)

Styropian można "skubnąć" z jakiejś budowy lub poprosić Panów robotników i na pewno kawałek dadzą bez problemów, warto też poszperać w domu, ja np. znalazłam kawałek i to duży styropianu w kartonie bo maszynie do szycia:) także możliwe że znajdziemy w domu, w piwnicy itp.
Rozpuszczalnik nitro kupiłam w sklepie z art. chemicznymi i budowlanymi, zapłaciłam 4,60zł za 0,5 litra.
W zasadzie jedynie koszt to właśnie rozpuszczalnik:)

Jak już wszystko mamy - to możemy przystąpić do robienia lakieru.

UWAGA!
rozpuszczalnik bardzo śmierdzi, więc najlepiej robić to na balkonie, tarasie itp. lub przy otwartym oknie, najlepiej zakrywając usta i nos jakąś chustką.

Pierwsze co robimy to wlewany rozpuszczalnik do słoiczka, wlewany tyle ile potrzebujemy uzyskać lakieru.




Jak widać na zdjęciu powyżej wlałam nie zbyt dużą ilość bo póki co tylko tyle było mi potrzebne.

Jak już mamy wlany rozpuszczalnik to szykujemy styropian:)






Jak widać za słoikiem mam bardzo duży kawałek styropianu więc część z niego porwałam na małe kawałki, aby łatwo "weszły" do słoika. Tak naprawdę nia ma znaczenia czy wrzucamy duże czy małe kawałki to i tak z łatwością się rozpuści.
A więc zaczynamy wrzucać kawałki styropianu do słoika z rozpuszczalnikiem.





Pewnie zastanawiacie się jak dużo potrzeba styropianu:)
To wszystko zależy od tego ile mamy wlanego rozpuszczalnika. Ja do takiej ilości rozpuszczalnika jak widać na zdjęciu dodałam około 10 - 15 kawałków styropianu ( takich kawałków jak na zdjęciu).
Stryropian bardzo szybko się rozpuszcza w rozpuszczalniku tworząc klejącą się masę - to właśnie jest lakier.
Podczas dodawania patrzymy jak gęsta jest masa - nie może być zbyt wodnista i zbyt gęsta.
Trzeba tak na oko porównać sobie samemu z masą oryginalnego lakieru. Możemy mieszać za pomocą patyczka lub mieszać samym słoikiem.
Na koniec zostawiamy jeszcze na parę minut nasz lakier - i gotowe.








Lakier nadaje się spokojnie do malowania wyrobów z papierowej wikliny, a przede wszystkim bardzo ale to bardzo szybko schnie!!
Powodzenia.




piątek, 22 listopada 2013

Choinka z papierowej wikliny

Ależ mnie tutaj nie było długo.........
Nie miałam czasu nic a nic, dopiero teraz troszkę czasu na odpoczynek i tym samym na małe robótki:)

Poniżej zdjęcia moich papierowych choinek, jest tylko jeden problem, niby mam dobry aparat a nie umiem robić zdjęć - nigdy do tego nie miałam talentu także przepraszam z góry za złą jakość zdjęć:) w starym aparacie to  miałam wszystko poustawiane a teraz chwilowo zostałam sam i nie umiem sobie poradzić:(













A tutaj taka malutka choineczka:))



poniedziałek, 14 października 2013

Choinka z papierowej wikliny

Witam serdecznie po dość długiej przerwie.....
Jakoś tak się złożyło że ostatnio nie miałam czasu na prowadzenie bloga, no i niestety na robótki ręczne także:(((
Mam jeszcze kilka prac ale wymagają dokończenia tak więc nie będę niczego wstawiać dopóki nie dopnę na ostatni "guzik'.
Póki co pozwoliłam sobie wstawić moje nowe dziełko - choinkę z papierowej wikliny.
Święta jakby nie było coraz bliżej i na pewno przydadzą się różne świąteczne ozdoby.
Co prawda nie mam się czym chwalić, ponieważ dopiero się uczę wykonywać choinki tą metodą , więc proszę o wyrozumiałość, ta choinka to pierwsza próba plecenia taką metodą - mam jednak nadzieję że kolejne choinki będą coraz lepsze.
Oczywiście po wypleceniu i pomalowaniu trzeba taką choinkę ozdobić, ale to już zrobię jak dojdę do wprawy plecenia:))


Ps. niestety jest krzywa - ale od czegoś trzeba zacząć żeby dojść do wprawy:)

poniedziałek, 30 września 2013

Kołnierzyk biżuteryjny

Witam serdecznie,

Wykonałam taki mały komplecik Kołnierzyk biżuteryjny a do niego kolczyki:)

Kołnierzyk wyszywany jest na filcu z drobnych koralików w różnych kształtach.
Takie wyszywanie jest bardzo pracochłonne ale sprawia niesamowitą frajdę:))
Nie którzy zamiast przyszywać koraliki wolą przyklejać je na klej, ale dla mnie przyszywane zdecydowanie świadczą o jakości wyrobu i dają pewność że wyrób  nie rozsypie się po kilku dniach - ale co kto woli.
Kolczyki to białe perły o różnej wielkości na biglach antyalergicznych.